Choroba COVID-19, wywołana koronawirusem SARS-CoV-2, to główny temat pojawiający się zarówno w mediach, jak i w świecie nauki w 2020 r. Pandemia, która rozpoczęła się w mieście Wuhan w Chinach, spustoszyła zdrowie milionów ludzi na całym świecie. COVID-19 niestety nie wiąże się jedynie z powikłaniami dotyczącymi układu oddechowego. Negatywne konsekwencje choroby mogą dotyczyć każdego organu w ludzkim organizmie, w tym także mózgu i całego układu nerwowego. Wśród powikłań można wyróżnić zwłaszcza tzw. mgłę mózgową.
Minęło już ponad 12 miesięcy od zaraportowania pierwszego przypadku zachorowania na infekcję COVID-19, wywołaną koronawirusem SARS-CoV-2. Z czterech przypadków choroby, które wykryto w chińskim mieście Wuhan, niedługo potem wyniknęła światowa epidemia – pandemia koronawirusa SARS-CoV-2. Choć powszechnie mówi się zwłaszcza o jego negatywnym wpływie na funkcjonowanie układu oddechowego, to coraz więcej badań wskazuje na to, że wirus wywołujący COVID-19 jest dla nas dużo groźniejszy. Może np. powodować niekorzystne zmiany w układzie nerwowym, prowadząc do szeregu objawów neurologicznych.
Pole działania koronawirusa
Koronawirus SARS-CoV-2 to nie pierwszy przypadek wirusa wywołującego poważne choroby układu oddechowego. Na przykład znamy skutki infekcji koronawirusem MERS-CoV, który spowodował prawie 600 zgonów na terenie Środkowego Wschodu w latach 2012–2013. Okazało się, że wiele spośród 1386 znanych przypadków zachorowań na tę infekcję kończyło się nie tylko zapaleniem płuc, ale i ostrym zespołem niewydolności oddechowej oraz niewydolnością wielonarządową. Choć udokumentowano, że wirus SARS-CoV-2 powoduje przede wszystkim łagodne do umiarkowanych objawy grypopodobne ze strony układu oddechowego, wraz z gorączką, brakiem węchu, osłabieniem, to coraz więcej klinicystów ostrzega przed szerszymi skutkami tej choroby [1].
To jedna z głównych różnic pomiędzy koronawirusem SARS-CoV-2 a wirusem grypy – ten drugi zwykle rozwija infekcję dróg oddechowych, nie atakując innych narządów i układów w organizmie człowieka. Natomiast koronawirus SARS-CoV-2 może infekować także komórki układów: sercowo-naczyniowego, pokarmowego, nerwowego oraz skóry czy organów, takich jak nerki.
Istnieją dwa główne mechanizmy, poprzez które SARS-CoV-2 może szkodliwie wpływać na ludzki organizm – pierwszy to rozwój stanu zapalnego, a drugi to zwiększanie krzepliwości krwi, podatności krwinek na agregację [2].
W 2020 r. przeprowadzono dość szerokie badanie ankietowe z udziałem prawie 4000 chorych na COVID-19. Poproszono badanych, by oceniali występowanie 66 różnych objawów przez cztery tygodnie po zachorowaniu oraz przez kolejne sześć miesięcy (razem przez siedem miesięcy od zachorowania). To badanie wskazuje na wiele ciekawych, acz niekoniecznie pozytywnych informacji związanych z infekcją COVID-19:
- Do 28 dni od zachorowania tylko 6,8% chorych przestało odczuwać jakiekolwiek objawy z listy, a aż 93,2% respondentów nadal doświadczało różnych dolegliwości przez kolejne kilka miesięcy (tab. 1).
- Spośród ankietowanych ci, którzy borykali się z zaburzeniami zdrowotnymi ponad sześć miesięcy, doświadczali średnio aż 13 różnych negatywnych objawów ze strony organizmu.
- Najczęstsze objawy, jakie towarzyszyły infekcji COVID-19 u ankietowanych, podzielono na różne kategorie, np. związaną z układem sercowo-naczyniowym, funkcjami reprodukcyjnymi.
- Wiek badanych nie był czynnikiem wpływającym na wyniki badania – choć brano w badaniu pod uwagę podział uczestników na grupy wiekowe, to częstość występowania poszczególnych powikłań nie była istotnie zależna od wieku [3].
Bardziej szczegółowa lista tych najczęstszych zaburzeń znajduje się w tab. 1.
Kategoria zaburzeń | Symptom z danej kategorii najczęściej występujący u chorych |
ogólnoustrojowe | zmęczenie, złe samopoczucie, podwyższona temperatura ciała |
funkcje reprodukcyjne | nieregularne miesiączki |
układ sercowo-naczyniowy | kołatanie serca, tachykardia, ból w kla... |
Dalsza część jest dostępna dla użytkowników z wykupionym planem